Info

avatar Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 36796.95 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Abovo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Październik, 2015

Dystans całkowity:221.17 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:12:39
Średnia prędkość:17.48 km/h
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:73.72 km i 4h 13m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
43.58 km 0.00 km teren
02:26 h 17.91 km/h:
Rower:Whistle

Doskonale

Sobota, 31 października 2015 · dodano: 31.10.2015 | Komentarze 0

Od samego rana mnie nosiło. Jak tylko zobaczyłam światełko możliwości, szybciutko się ubrałam i na koń;-) Pojechałam wzdłuż tramwaju i najkrótszą drogą do Olsztyna. Pogoda urocza, trzeba korzystać. Poza tym trzeba leniwe 22 cm wygonić ;-) :-D 
Posiedzieliśmy w Leśnym przy wielkim talerzu frytek i herbatce. Przemo zjeżdżając z górki dojrzał nasze ramki,  przywiązane do drzewa i dołączył do nas. Po jakimś czasie Poisonek na swej Maryśce zajechał na chwilę. Oj... fajny dzień! W powiększonym składzie wróciliśmy dość szybko ( bo się zrobiło chłodno) do domków. Markon super było znów z Tobą pojeździć. Przemo, Poisonek fajnie było Was spotkać. 
Doskonale!
Super ucieczka;-)

Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
42.08 km 0.00 km teren
02:21 h 17.91 km/h:
Rower:Whistle

Niedzielny Olsztyn

Niedziela, 25 października 2015 · dodano: 26.10.2015 | Komentarze 0

Przestawienie czasu zadzialało na mnie pozytywnie. Wygoniło lenia i posadziło na rower. Pojechałam wzdłuż tramwaju do wałów. Za Galerią zjechalam z wałów, wystarszyłam się dwóch dość dużych piesków. Pojechalam ul. Reytana. Dalej standardową droga k. Guardiana... Jechałam sobie wolniutko podziwiając barwy jesieni. Piękna ta nasza polska jesień. W Leśnym miłe spotkania. Był Kamil, Wojtek, Marek, Arek, Piotrek... oj było ich sporo i dość spora gromada szosowców. A na koniec mojej "biesiady" dojechała Aga z Rodziną. Dobrze bylo znów wszystkich spotkać:-D Super niedziela:-D
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
135.51 km 0.00 km teren
07:52 h 17.23 km/h:
Rower:Whistle

Częstochowa - Kraków

Niedziela, 4 października 2015 · dodano: 04.10.2015 | Komentarze 3

To już siódmy raz :-D Odpowiedziałam na zaproszenie Mariusza z radością, tym bardziej, że miała być piękna niedziela. Miałam pewne obawy, czy dam radę. Troszkę coś tam się ćwiczy ale rower ostatnio zaniedbuje. Bałam się o moją pupę;-) Jednak niepotrzebnie się martwiłam (jak zwykle na zapas), jechało się fantastycznie. Prędkość była dostosowana do moich możliwości. Dziękuję Mariuszu, Maćku i Mateuszu:-D Ooo... trzy razy M ;-):-D Jechaliśmy standarową drogą: Poraj, Myszków, Zawiercie, Ogrodzieniec, Klucze (tutaj chwila odpoczynku w cieniu drzew), Olkusz, Ojców (za Ojcowem jechaliśmy czerwonym szlakiem pieszym i czarnym rowerowym) ,kawałek rower trzeba było wprowadzić ale bylo warto. Z góry było widać góry i Kraków. Super! Rynek tego dnia zrobił na mnie ogromne wrażenie!!! Cudowna niedziela:-D


Kategoria Wycieczki, Kraków