rowerowy blog Abovo

Info

Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 37786.46 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

Znajomi

wszyscy znajomi(60)

Moje rowery

Trek X-Caliber 8 3425 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2013

Dystans całkowity:	455.91 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	26:52
Średnia prędkość:	16.97 km/h
Liczba aktywności:	9
Średnio na aktywność:	50.66 km i 2h 59m
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

48.43 km 0.00 km teren

02:46 h 17.50 km/h:

Rower:Whistle

W Pająku pusto:-(

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 26.05.2013 | Komentarze 1

Wypatrywaliśmy wiosny i przyszła ale czemu taka zimna??:-( O tej porze w zeszłym roku można było całkiem nieźle się opalić a dzieci mogły się potaplać w wodzie. Marzy mi się leżenie nad wodą i ... nic nierobienie;-) Myślę, że jeszcze troszeczkę i nam słoneczko zaświeci:-)
Markon dziękuję za towarzystwo:-D

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

46.75 km 0.00 km teren

02:37 h 17.87 km/h:

Rower:Whistle

Chłodno...

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 0

...ale milutko:-) Dawno nie byłam w Mstowie... to się przejechałam:-) Powrót przez Srocko.

Kategoria Samotnie

Dane wyjazdu:

47.77 km 0.00 km teren

02:23 h 20.04 km/h:

Rower:Whistle

Do diabła...

Sobota, 18 maja 2013 · dodano: 18.05.2013 | Komentarze 2

.... i do siostrzyczki :-) Dzięki Kochana:-)

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

36.22 km 0.00 km teren

02:02 h 17.81 km/h:

Rower:Whistle

Do siostrzyczki ....

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

.... na działeczkę:-D Jak ona ma tam bosko!:-) Mój szwagier to cudotwórca - stworzył dla swojej rodzinki prawdziwy RAJ! :-) Każdy znajdzie kącik dla siebie. No i ja mam ten fart - dla mnie też się znajdzie cichy kącik:-) Dziękuję Rodzinko:-)

Kategoria Rodzinnie, Samotnie

Dane wyjazdu:

25.28 km 0.00 km teren

01:40 h 15.17 km/h:

Rower:Whistle

Ognisko - Częstochowskie Forum Rowerowe

Piątek, 10 maja 2013 · dodano: 11.05.2013 | Komentarze 0

Na szczęście wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że będę mogła być na ognisku:-) Dojechaliśmy- Arek, Adam i ja na nowe miejsce ogniska dość szybko. Pokusiłam się o wypisanie uczestników ogniska ale zrezygnowałam, bo nie ogarniam;-) Mam wrażenie, że było ok 30 osób. Było miło i jak zwykle na naszych ogniskach bardzo wesoło!:-D Fajnie było Was wszystkich spotkać:-)
To był przemiły wieczór:-D

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

58.17 km 0.00 km teren

03:39 h 15.94 km/h:

Rower:Whistle

Życie cudem jest!:-D

Środa, 8 maja 2013 · dodano: 08.05.2013 | Komentarze 2

Wychodząc z pracy miałam świetne plany na po południe ale ... plan, planem a życie, życiem;-) Telefon do Gosiuni, cóż robi z tak pięknym popołudniem i za godzinkę byłyśmy już na rowerkach. Dołączyła do nas znajoma Gosi, Beata i w trójkę przez centrum (masakra!) pojechałyśmy w stronę Olsztyna. na Rakowie spotkałyśmy Arka, który też pędził do Olsztyna. No cóż... zwolnił;-) i w czwórkę jechaliśmy p-poż wprost do Leśnego. Tam opowieści różnej treści... i powrót tą samą drogą. Przy wyjeździe z p-poż Gosia łapie gumę. Jak to dobrze, że był Aruś, szybciutko naprawił usterkę i w wyjątkowych humorach wróciliśmy do domków. Świetne, wesołe popołudnie. Dziękuję za przemiłe towarzystwo:-D

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

20.91 km 0.00 km teren

01:42 h 12.30 km/h:

Rower:Whistle

Spacerek z córcią

Niedziela, 5 maja 2013 · dodano: 05.05.2013 | Komentarze 0

Takie spacerki sprawiają mi coraz więcej radości a jeśli są z inicjatywy dzieci to cieszą jeszcze bardziej. Cieszę się, że mimo spotkań ze swoimi przyjaciółmi chcą jeszcze spędzać czas z mamusią:-) Oj... pociechy mi rosną:-/ Pojechałyśmy wałami nad Wartą do Rakowa, powrót wzdłuż linii tramwajowej. Na lody i do domu:-) Super popołudnie:-)

Kategoria Rodzinnie

Dane wyjazdu:

92.37 km 0.00 km teren

06:01 h 15.35 km/h:

Rower:Whistle

Złoty Potok

Sobota, 4 maja 2013 · dodano: 04.05.2013 | Komentarze 4

To było zaplanowane od dawna i coś tam zawsze nie pozwalało osiągnąć celu. Wreszcie! Umówiłam się z siostrą Gosiunią do Złotego Potoku, wyjechałyśmy optymistycznie o 10.00, przecież wolne i nigdzie nam się nie spieszy. Pojechałyśmy wzdłuż wałów nadwarciańskich, Guardian i ... miałam pomysł na inną trasę niż asfalt- do rowerostrady i drogą p-poż. Byłyśmy zachwycone, lasek, cisza, ptaszki śpiewają ale... coś ta droga nie ma końca??:-O Byłam przekonana, że cały czas prosto i myliłam się. Droga poprowadziła nas przez: zakaz wstępu, wyrąb lasu;-) ale co tam, jechałyśmy dalej prosto i ... droga się skończyła. Dopisywały nam humory wiec nie zraziło nas to, wręcz rozbawiło:-) Gdy wreszcie dotarłyśmy do celu, czekała nas kolejna dość fajna atrakcja: podjazd w Biskupicach:-/ Uwielbiam go:-> Na szczycie w sklepie: buła z bananem, chwilka oddechu i dalej w drogę. Zrębice, Siedlec i cel zdobyty. Mamusia chciała rybkę wędzoną więc podjechałyśmy na zakupy i chwilkę odsapnąć. Zagadane nie zauważyłyśmy jeźdźca w czarno-żółtej zbroi- markon- a to niespodzianka:-) Tak po prostu wyskoczył sobie do Złotego, na szybką przejażdżkę. Ten to ma power! Moment milutkiej pogawędki i już go nie było. A my pojechałyśmy sobie zrobić uroczą fotkę i ...powrót. Powrót przez Piasek, Małusy Wielkie, Małusy Małe, Srocko do Legionów i ... jeszcze zasłużony kebab (jak się tyle przejechało, można bez wyrzutów zjeść dużą kolację) i domek.
Siostro Kochana jesteś Wielka! Dla mnie to ogromna radość bo... wirus cyklozy działa:-) Gratuluje i dziękuję za świetny dzień!:-)

Kategoria Rodzinnie, W towarzystwie

Dane wyjazdu:

80.01 km 0.00 km teren

04:02 h 19.84 km/h:

Rower:Whistle

Złoty Potok

Środa, 1 maja 2013 · dodano: 01.05.2013 | Komentarze 1

Czekałam na piękny dzień i ...smaczną rybkę. I to wszystko było: dzień piękny (choć rześki), rybki smaczne:-) Aa... do tego wyborne towarzystwo markona i Bartka, którzy nieźle dali mi w kość;-) To był fajny, szybki wypad:-) Dzięki za towarzystwo:-)

Kategoria W towarzystwie