rowerowy blog Abovo

Info

Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 37786.46 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie.

2024

2023

2022

2021

2020

2019

2018

2017

2016

2015

2014

2013

2012

2011

2010

Znajomi

wszyscy znajomi(60)

Moje rowery

Trek X-Caliber 8 3425 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2018

Dystans całkowity:	316.46 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	b.d.
Średnia prędkość:	b.d.
Liczba aktywności:	7
Średnio na aktywność:	45.21 km
Więcej statystyk

Dane wyjazdu:

96.00 km 0.00 km teren

h km/h:

Rower:Whistle

Wymagająca prawie setka:-D

Niedziela, 25 marca 2018 · dodano: 25.03.2018 | Komentarze 0

Maciek zaprosił na dłuższą wycieczkę, odpowiedziałam z radością. Na zbiórkę pojechałam odrobinę spóźniona ale czekali na mnie Maciej, Marek i Wojtek. Dość szybko przejechaliśmy na miejsce drugiej zbiórki gdzie czekali na Arek, Robert i Rafał. No.... Pomyślałam, że chyba tego nie przeżyje - mocna ekipa. Ale raz się żyje. Ruszyliśmy. Brzeziny, Nierada, Osiny, Poraj, tu kawka na stacji. Musze powiedzieć, że dawali mi fory i jechali wolno dając regularnie łapać oddech. Choroń - nie za koniecznie lubię tą górkę od strony Poraja ale ślimaczym tempem udało się podjechać. Między Zaborzem a Złotym Potokiem w malowniczym, spokojnym miejscu chwila odpoczynku przy ognisku i dalej. Złoty Potok, Janów, Julianka, Żuraw, Mstów i domek.
Pod koniec brakło mi prądu i jechałam na oparach ale dojechałam.
Dziękuję za towarzystwo. Fajnie w takiej licznej grupie, oby częściej.

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

45.50 km 0.00 km teren

h km/h:

Rower:Whistle

Sobotnie plątanie

Sobota, 24 marca 2018 · dodano: 24.03.2018 | Komentarze 0

Troszkę inny kierunek. Ostrowy nad Okszą to fajne miejsce ale przyznam, że gdy jest ciepło i nie ma lodu na jeziorze jest przyjemniej. Najważniejsze żeby się przejechać :-)

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

44.36 km 0.00 km teren

h km/h:

Rower:Whistle

K2

Niedziela, 18 marca 2018 · dodano: 18.03.2018 | Komentarze 0

Mimo dość wymagających warunków atmosferycznych, pojechałam. Umówiona z chłopakami na drugim końcu miasta, usiłowałam dotrzeć szybciutko. Nie było to takie proste. Wiatr podnosił mi rower do góry a lód na drodze troszkę straszył. Dojechałem na zbiórkę troszkę spóźniona. Ruszyliśmy w stronę Olsztyna, przez las. Las niczym Kraina Lodu, rozpieszcza nas widokami. Od czasu do czasu mocno zawialo i malowniczo snieg iskrzyl się w słońcu. Pięknie! Chwila przerwy w Leśnym i powrót ta sama urocza leśna droga! Jestem bardzo zadowolona. Ciężko ale ja chyba tak lubie:-) Przemek, Lukasz, Zbyszek dzięki za towarzystwo. Super przedpołudnie!

Kategoria W towarzystwie

Dane wyjazdu:

30.31 km 0.00 km teren

h km/h:

Rower:Whistle

Do pracy i z pracy

Wtorek, 13 marca 2018 · dodano: 13.03.2018 | Komentarze 0

Testowałam nowa droge do pracy. Okropna. Prawie ogłuchłam od hałasu, duży ruch. Muszę znaleźć jakąś neutralna, żeby było przyjemnie.
Dobrze mieć daleko do pracy;-)

Kategoria Do pracy

Dane wyjazdu:

27.30 km 0.00 km teren

h km/h:

Rower:Whistle