Info

avatar Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 37679.66 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Abovo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Samotnie

Dystans całkowity:8876.75 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:363:54
Średnia prędkość:16.62 km/h
Maksymalna prędkość:51.90 km/h
Suma kalorii:246490 kcal
Liczba aktywności:206
Średnio na aktywność:43.09 km i 2h 40m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
24.46 km 0.00 km teren
01:18 h 18.82 km/h:
Rower:Whistle

W deszczu po mieście

Poniedziałek, 10 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Nie chciało mi się ...nie chciało aż mi się zachciało. Lubie jeździć wieczorem po mieście i nadal bym bardzo lubiła, gdyby mnie porządnie nie zmoczyło. Mimo to fajna przejażdżka;-)
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
53.31 km 0.00 km teren
02:58 h 17.97 km/h:
Rower:Whistle

Popoludniowy Olsztyn

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 3

Po trzech dniach w Tatrach miałam okropnego lenia ale zmusiłam się. No i całe szczęście.... Piękne słońce, cieplutko... Do Olsztyna pojechałam wzdłuż linii tramwajowej ( czyli przez miasto- mniej fajnie), Guardian, stara olsztyńska i do Leśnego... nikogo znajomego, wszyscy już się rozjechali. Posiedziałam chwilkę i powrót tą samą drogą. Na powrocie spotkałam Sebiqa a że miałam w planie kawkę u kuzynki, zaprosiłam go by mi towarzyszył i razem pojechaliśmy w gości;-) Przemiłe popołudnie :-) Dobrze, że ruszyłam tyłek i nie dałam się leniowi:-D

Dane wyjazdu:
46.75 km 0.00 km teren
02:37 h 17.87 km/h:
Rower:Whistle

Chłodno...

Czwartek, 23 maja 2013 · dodano: 23.05.2013 | Komentarze 0

...ale milutko:-) Dawno nie byłam w Mstowie... to się przejechałam:-) Powrót przez Srocko.
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
36.22 km 0.00 km teren
02:02 h 17.81 km/h:
Rower:Whistle

Do siostrzyczki ....

Czwartek, 16 maja 2013 · dodano: 16.05.2013 | Komentarze 0

.... na działeczkę:-D Jak ona ma tam bosko!:-) Mój szwagier to cudotwórca - stworzył dla swojej rodzinki prawdziwy RAJ! :-) Każdy znajdzie kącik dla siebie. No i ja mam ten fart - dla mnie też się znajdzie cichy kącik:-) Dziękuję Rodzinko:-)
Kategoria Rodzinnie, Samotnie


Dane wyjazdu:
53.79 km 0.00 km teren
03:09 h 17.08 km/h:
Rower:Whistle

Wrzosowa.... Olsztyn

Środa, 24 kwietnia 2013 · dodano: 24.04.2013 | Komentarze 1

Miałam dzisiaj do pracy na późniejszą godzinkę, więc grzech byłoby nie skorzystać i w taki piękny dzień nie pokręcić:-) Zdecydowałam, że do pracy podjadę rowerkiem a po pracy wybiorę się do mekki rowerzystów;-) Wrzosowa przez Słowik do Olsztyna i ... mocna mała czarna kawka i powrót.... przez Promenadę im. Cz. Niemena, gdzie spotkam siostrę Gosiunię z córcią i Agunię i moją córcię. Jak za starych, dobrych czasów pogaduchy, śmichy - chichy. Super rowerowo - towarzyski dzień:-) Tego mi brakowało:-)

Dane wyjazdu:
44.57 km 0.00 km teren
02:17 h 19.52 km/h:
Rower:Whistle

Olsztyn

Poniedziałek, 22 kwietnia 2013 · dodano: 22.04.2013 | Komentarze 0

Oj... świeciło dzisiaj:-O i mnie zaświeciło! Co tu pisać... INTENSYWNIE I BOSKO!
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
48.67 km 0.00 km teren
02:20 h 20.86 km/h:
Rower:Whistle

Olsztyn

Sobota, 20 kwietnia 2013 · dodano: 20.04.2013 | Komentarze 2

Wolny weekend ostatnio mi się nie zdarza i jak to na pechowca przystało - pogoda do bani:-/ Około południa miałam wrażenie że wyjdzie słońce i tak bardzo chciałam żeby wyszło że, je widziałam;-) Pośpiesznie ubrałam się i pojechałam wzdłuż linii tramwajowej w kierunku Olsztyna. Słońce nie wyszło i było dość rześko ale jechało się cudnie:-) Dojechałam do Leśnego, posiedziałam z przemiłymi rowerzystami a do domku wróciłam z Pietro i Kobe'la. Bardzo miło było Was spotkać i znów razem pokręcić:-) No i... sory za spowolnienie;-) a ja dawno nie miałam takiego czasu:-D

Dane wyjazdu:
19.68 km 0.00 km teren
01:08 h 17.36 km/h:
Rower:Whistle

Wiosna ... Wiosna... Wiosna ach to TY:-)

Sobota, 13 kwietnia 2013 · dodano: 13.04.2013 | Komentarze 0

Jak jest bosko! Jak dobrze że wreszcie JEST!!!
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
21.18 km 0.00 km teren
01:21 h 15.69 km/h:
Rower:Whistle

ławeczka

Niedziela, 7 kwietnia 2013 · dodano: 07.04.2013 | Komentarze 3

stoi w parku stara jakby zagubiona
otwierając do ludzi życzliwe ramiona
z zakochanymi czary miłosne odprawia
ale innym spoczynku także nie odmawia

ech ławeczko, ilu ty już gości miałaś
jakich wyznań i przysiąg wysłuchałaś
radości i smutki w milczeniu dzieliłaś
i dyskretnie w swoich deskach skryłaś
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
61.47 km 0.00 km teren
03:36 h 17.07 km/h:
Rower:Whistle

To była moja środa:-)

Środa, 6 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 4

Czekałam na tą środę:-) Miała być prawie wolna, słoneczna i .... moja:-) Rano pojechałam do pracy (na godzinkę). Dostać się do Wrzosowej nie było łatwo, bo i drogę wybrałam sobie dość niemiłą, przez całe miasto i wzdłuż DK1 ale co tam... Po pracy przez Słowik do Olsztyna, gdzie czekała na mnie pyszna kawka i ... może ciasteczko?;-) a co?? Oczekiwanie na kawkę się przedłużyło bo zaliczyłam porządną glebę. Oj... bolało:-( Poślizg na odrobinie lodu i resztkach śniegu. To się nazywa pech:-/ Jednak mnie to nie zniechęciło, pozbierałam się, mokra, brudna pojechałam na kawkę. Dobrze zrobiłam:-) Pani w kawiarni wystawiła mi stoliczek na zewnątrz i pijąc kawkę, jedząc ogromne ciacho, suszyłam się na słonku:-) Super! Przypomniało mi się, jak rok temu na urlopie miałam przyjemność pić kawkę codziennie w tej kawiarni. Ech... to se ne wrati;-) Wróciłam do domku przez Kusięta, Srocko, rozglądając się jak wszystko już chce się budzić z zimowego snu...
Mało mi było i popołudniu pojeździłam po naszym zacnym mieście.
To była boska środa:-) a forma?? wróci ;-)
Kategoria Samotnie