Info

avatar Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 38950.28 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Abovo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
43.91 km 0.00 km teren
02:20 h 18.82 km/h:
Rower:Whistle

Popołudniowy Olsztyn

Czwartek, 26 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0

Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
47.84 km 0.00 km teren
02:36 h 18.40 km/h:
Rower:Whistle

Popołudniowy Olsztyn

Wtorek, 24 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0

Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
45.66 km 0.00 km teren
02:46 h 16.50 km/h:
Rower:Whistle

Olsztyn

Niedziela, 22 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
106.46 km 0.00 km teren
06:53 h 15.47 km/h:
Rower:Whistle

IV Dzień wyprawy. Węgorzewo - Gołdap - Przerośl

Środa, 18 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
46.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Rower:Whistle

III Dzień wyprawy. Węgorzewo - Giżycko

Wtorek, 17 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
96.97 km 0.00 km teren
05:48 h 16.72 km/h:
Rower:Whistle

II Dzień wyprawy. Mrągowo - Węgorzewo

Poniedziałek, 16 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
86.16 km 0.00 km teren
05:01 h 17.17 km/h:
Rower:Whistle

I Dzień wyprawy. Dobre Miasto - Mrągowo

Niedziela, 15 czerwca 2014 · dodano: 28.06.2014 | Komentarze 0



Dane wyjazdu:
48.56 km 0.00 km teren
02:42 h 17.99 km/h:
Rower:Whistle

Nad wodę

Sobota, 7 czerwca 2014 · dodano: 07.06.2014 | Komentarze 2

To był dzień tylko dla mnie:-D Ubrałam się, zabrałam karimatę, mały czerwony kocyk, wcisnęłam do plecaczka kostium kąpielowy, krem do opalania (30-tkę, dla bledziocha) książkę ( E.J. Jemes Pięćdziesiąt twarzy Greya - ciekawa, kontrowersyjna lektura, polecam- szczególnie paniom) .... no i oczywiście rower;-) Nad którą wodę jechać?? Pojechałam do Pająka:-) To był dobry wybór - nie za dużo ludzi. Spokój, cisza... Tak chciałam i to co chciałam, miałam:-D Odpoczęłam.... na słoneczku, nad wodą z książeczką:-D Wracając, gdzieś chyba na wysokości Wygody - niespodzianka - spotkałam STi - jak miło było wracać choć kawałek razem:-D Super sobota:-D



Dane wyjazdu:
49.38 km 0.00 km teren
02:44 h 18.07 km/h:
Rower:Whistle

Popołudniowy Olsztyn

Środa, 4 czerwca 2014 · dodano: 04.06.2014 | Komentarze 0

Trasa: Północ, wzdłuż linii tramwajowej do Energetyka, Kilińskiego, Plac Biegańskiego, Rondo Mickiewicza, Aleja Pokoju, k. Skansenu, dalej... Guardian, czarnym do Olsztyna. Powrót: prawie taki sam, plus Promenada, lasek aniołowski i korytarz północny, domek. Ładnie opisałam?;-):-D Starałam się;-)
Do Olsztyna straszna męczarnia z Olsztyna troszkę lepiej ale ogólnie bez sił, ołowiane nogi - kondycji zero!  
Dobrze, że nie pada :-D
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
27.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Rower:Whistle

Olsztyn

Sobota, 31 maja 2014 · dodano: 01.06.2014 | Komentarze 4

w jedną stronę... Słoneczko rano pięknie dawało więc kawki w Olsztynie mi się zachciało.
Wiadomości do dziewczyn rozesłałam: Tęczowa Magia, Helenka, siostra Gosia i jej córcia Natalka - odpowiedziały z radością na moją propozycję. Pojechałyśmy rowerostradą, bez pośpiechu, wolniutko. Za stacją benzynową rozkopali drogę okropnie a na środku wielkie jezioro - przepłynęłyśmy;-) Dalej już asfalt bez przygód. No prawie... Gosi złamał się hak;-( No cóż spacer z rowerem też ma swoje uroki:-D Helenka, Magia i Natalka pojechały do Leśnego a ja z Gosią spacerkiem w deszczu - nie wiadomo skąd (nagle) dzielnie doszłyśmy do Leśnego. Po drodze spotkałyśmy Alexa z małżonką i jakiś dwóch rowerzystów pędzących pomiędzy kroplami. No.... i taka przygoda;-D Dziewczyny w towarzystwie Zbyszka czekały na nas. Było wesoło jak zawsze:-D Małżonek Gosi przyjechał po nas (no ze złamanym hakiem wracać się nie dało) i wszyscy radośnie wróciliśmy do domków:-D