Info

avatar Agnieszka z Częstochowy Dystans od 2010 roku 38950.28 Średnia prędkość 16.70 km/h.
Więcej o mnie. button stats bikestats.pl 2025 button stats bikestats.pl 2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy Abovo.bikestats.pl

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
75.97 km 0.00 km teren
03:52 h 19.65 km/h:
Rower:triban 7

Foch??? :-)

Niedziela, 17 lipca 2011 · dodano: 17.07.2011 | Komentarze 2

Miałam cały tydzień focha na rower i... :-D
Zemściło się to na mnie - dwie gumy w jedno popołudnie!!! To dopiero była niedzielna przejażdżka!!! Kiedyś zmieniałam przód ale tył wydawał mi się skąplikowany, aż do dziś!!! Zmieniłam, bo musiałam :-) ale nie powiem Wam jak się usmarowałam,brrr.
Pojechałam dziś do Konopisk przez Dźbów, dalej Boronów i Koszęcin. Droga od Boronowa do Koszęcina PROSI SIĘ o naprawę! Masakra!
Mimo tych złośliwości losu, to było urocze popołudnie i... nie będę się już fochać na mój rowerek;-)
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
44.27 km 0.00 km teren
02:17 h 19.39 km/h:
Rower:triban 7

Olsztyn

Wtorek, 12 lipca 2011 · dodano: 12.07.2011 | Komentarze 0

Ruszyłam się ale było ciężko!!! Robótki domowe odebrały mi siły i załapałam lenia! Ale ruszyłam się i bardzo dobrze zrobiłam!!! Po drodze spotkałam markona, który z zapałem testował swój nowy nabytek na kierownicy. Fajna sprawa! Koło Guardiana minęliśmy poisonka, pędzącego do Częstochowy, pozdrawiam:-) Dojechałam do Olsztyna uczepiona koła markona ale nie było łatwo, a miało być łatwiej, bo powietrze i ble, ble, ble... wcale nie było łatwiej!!! Jak on pędzi!:-0 Ledwie dojechałam!
Odpoczywając chwilę u "kota" dołączył do nas STi wracający ze Złotego Potoku. W tak przemiłym towarzystwie wróciłam do domku (już było łatwiej na tym kole;->, bo z górki, ha,ha) Lubię sama jeździć ale w grupie raźniej:-) Dzięki za towarzystwo:-D
Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
67.76 km 0.00 km teren
03:55 h 17.30 km/h:
Rower:triban 7

Ale wiało!!!

Poniedziałek, 11 lipca 2011 · dodano: 11.07.2011 | Komentarze 0

Do południa troszkę po mieście pokrążyłam a wieczorem przez zachodem tak jak wczoraj (Mstów-Olsztyn) pokręciłam. Z tym, że wczoraj było przyjemnie, dziś się umęczyłam;-> Wiatr nie odpuszczał! Miałam wrażenie, że wieje mi cały czas w twarz a przecież jechałam w różnych kierunkach;-)
Prędkość osiągałam tak ogromną, że przechądzącego przez ścieżkę jeża nie dogoniłam;-/ Skubaniec chyba miał rolki;-D
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
52.93 km 0.00 km teren
02:42 h 19.60 km/h:
Rower:triban 7

Przed zachodem słońca...

Niedziela, 10 lipca 2011 · dodano: 10.07.2011 | Komentarze 2

...pojechałam przez Jaskrów do Mstowa a stamtąd przez Siedlec, Srocko, Kusięta do Olszytna. Odpoczynek i powrót przez Guardian do domciu :-)
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
48.79 km 0.00 km teren
02:29 h 19.65 km/h:
Rower:triban 7

Przed zachodem słońca...

Sobota, 9 lipca 2011 · dodano: 09.07.2011 | Komentarze 2

...pojechałam do Olsztyna. Brzegiem Warty przez Guardian, Skrajnicę prosto do "kota". Spotkałam tam kolegę po fachu, Przemka. Wspólnych tematów mnóstwo ale wracać trzeba było, bo późno się robiło i słonko zachodziło:-) Zostawiłam towarzysza tam gdzie go spotakałam i do domku pojechałam:-)
Co za rymy!;-O
Kategoria Samotnie


Dane wyjazdu:
50.36 km 0.00 km teren
02:49 h 17.88 km/h:
Rower:triban 7

Olsztyn

Poniedziałek, 4 lipca 2011 · dodano: 04.07.2011 | Komentarze 4

Wyjżało słonko to ja też wyjżałam zza kołderki;-) Wróciłam wczoraj z pięknej wycieczki, podróż była długa i troszkę męcząca więc odsypiałam, tym bardziej że pogoda nie zachęcała do ruszenia się z domu. Ale... po popołudniu wypogodziło się więc z ochoczą minką siedłam na rowerek. Kierunek do Olsztyna, bo gdzie jechać bez planów. W Olsztynie spotkałam Przemo i STI, pojechaliśmy chwilkę odsapnąć do leśnego i... chwilka była dłuższa bo strasznie się rozpadało. Trzeba było przeczekać:-) Powrót po mokrej nawierzchni to pewna trudność ale wyrwy w asfalcie (wypełnione wodą) to koszmar - wiem coś, wbiłam się przednim kołem- oprócz okropnych sińców na łydkach, nic mi i rowerkowi się nie stało ale było groźnie.
Czy my się kiedyś doczekamy dróg!!! narazie jeździmy po polach;-)
Serdecznie dziękuję z miłe towarzystwo :-D
Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
107.64 km 0.00 km teren
05:43 h 18.83 km/h:
Rower:triban 7

Mirów, Bobolice

Niedziela, 26 czerwca 2011 · dodano: 26.06.2011 | Komentarze 3

Na Częstochowskim Forum Rowerowym przeczytałam zaproszenie do wspólnej wycieczki Mirów, Bobolice. Tam jeszcze nie byłam. Kusiło mnie i z pewną obawą, przed szalonym tempem, jakim jeżdżą panowie, skusiłam się! Na miejsce zbiórki przyjechał organizator Gaber, Mr Dry, Faki, no i ja. Studencki kwadrans i w drogę. Trasa: przez Kusięta do Olsztyna ( no i tu miałam dylemat czy nie odpuścić, jak oni pędzą!) Krótki odpoczynek i zdecydowałam się na dalszą jazdę. Olsztyn, Biskupice ( ten podjazd widziałam zz góry ale z dołu - szok! Podjechałam. Dzięki Gaber:-) I tak po woli zaczynałam się rozkręcać. Z Biskupic w kierunku Żarek. Między Żarkami a Jaworznikiem dłuższy postój i cieszyliśmy oczy przepięknymi widokami. Warto było się pomęczyć, by to wszystko zobaczyć:-) Z Jaworznika do celu: Mirów i Bobolice:-D Sesja zdjęciowa, obiadek i powrót przez Niegową do Złotego Potoku, Janów, Przymiłowice i Olsztyn (odpoczynek w leśnym) i powrót do domu.
Panowie dziękuję, za świetne towarzystwo i udaną wycieczkę!!!:-D




Dane wyjazdu:
73.14 km 0.00 km teren
04:10 h 17.55 km/h:
Rower:triban 7

Bez planów i... Częstochowska Masa Krytyczna

Piątek, 24 czerwca 2011 · dodano: 24.06.2011 | Komentarze 0

Wolny dzień to w drogę: Częstochowa Północ, Kamyk, Kłobuck, Wręczyca Wielka, Blachownia, Konopiska i powrót w kierunku centrum, by zdąrzyć na Częstochowską Masę Krytyczną.
To był fajny dzień!

Dane wyjazdu:
52.42 km 0.00 km teren
02:40 h 19.66 km/h:
Rower:triban 7

Odpocząć;-)

Czwartek, 23 czerwca 2011 · dodano: 23.06.2011 | Komentarze 0

Zwariowany tydzień dał mi się we znaki, potrzebowałam odpocząć i nie miałam pojęcia, że kolejny zwariowany dzień, rozpoczęty o 4.30 może być taki...spokojny;-)
Pojechałam do Mstowa przez Jaskrów, tam posiedziałam przy "Skale Miłości", odpoczełam chwilkę i pojechałam w kierunku Olsztyna. Odwiedziłam Bar Leśny, gdzie poznałam przemiłych panów, było dużo śmiechu - sypali kawałami z rękawa;-)
W dobrym nastroju w czwórkę wróciliśmy przez Guardian do Częstochowy. Zawsze wiedziałam że zamiłowanie do roweru przyciąga ludzi pozytywnie zakręconych:-P
Świetny dzień!
Kategoria W towarzystwie


Dane wyjazdu:
51.25 km 0.00 km teren
02:33 h 20.10 km/h:
Rower:triban 7

Chwila dla mnie...

Niedziela, 19 czerwca 2011 · dodano: 19.06.2011 | Komentarze 0

Wreszcie znalazłam czas :-D Wyczytałam na Częstochowskim Forum Rowerowym o rodzinnym festynie w Skrzydlowie. Miał być Gienek Loska (na którego nie zdąrzyłam) i Kabaret Moralnego Niepokoju (którego też nie obejrzałam)hahah. Ale chęci były:-) Zamiast tych uroczych festynowych atrakcji w Mstowie były Młodzieżowe Mistrzostwa Polski w kolarstwie i tam zatrzymałam sie na dłużej:-) Warto było, było na co popatrzeć:-)
Drogę powrotną trochę wydłużyłam jadąc przez Siedlec, Gąszczyk, Srocko, Brzyszów Olsztyn, tam zjadłam lody i pojechałam spokojnie do domu:-)
Fajna niedziela :-)
Kategoria Samotnie